21.06 w Centrum Kongresowym Akademii Rolniczej
zatańczyliśmy na pierwszej w swej karierze prestiżowej gali 'Underground Dance Show 2010'. Oczywiście po próbie generalnej nic nie było jasne, proste i klarowne. Mieliśmy występować jako 26 formacja wśród samej śmietanki UDSu. Mnie nie bylo na 2 treningach, nie umialam końcówki. Lecz trema nas nie zrżarła. Basia była bardzo zadowolona po naszym występię a wręcz baardzo mile zaskoczona. A my uświadomilismy sobie, jaki sens mają nasze treningi, naciągnięte ścięgna, ta cała gala, czego się nauczyliśmy i co z tamtąd wyniesiemy. Oczywiście nikt z D5 nie zamierza odchodzić ponieważ uwielbiamy taneczne wariacje z Alienem (Kuba), Justinem (Adrian), Barbą, Moniś, Sadkiem i Paulą. A największe podziękowania kierujemy do p.Ani Łukasiuk, naszego szefa wszystkich szefów, głw.choreografa UDSu, naszej mamy. To dzięki niej mamy możliwość tańczyć w jedej z najlepszych szkół tanecznych w Polsce o czym świadczą sukcesy uczniów ;) klik->
Także po wakacjach zamierzam kontynuować naukę u boku najlepszych instruktorów ;) Szkoda tylko, że część (haaa!) z nas trafi do średniozaawansowanej grupy.
Tymczasem kończę się pakować. Kocham Paulinę, dziękuję za mega bal i wyjeżdzam nad morze szukaćodpowiedzi na wiele pytań. Wyspa Sobieszewska do 11.07 ;) bajlaa.