Mały ma już 350 gram 😍 i machał rączka przez polowe badania :)
Ja się leczę i mam nadzieje ze szybciutko wygodnie infekcje z organizmu !
Testujemy leżaczki bujaczki, huśtawki hybrydowe i te wszystkie bajery na ktore wydałam majątek 😂
Swoją droga... gdyby mój mąż znał prawdziwe ceny tych wszystkich rzeczy chyba by mnie udusił .... chociaż wciąż jest taka możliwość jak zobaczy to wszystko w jednym miejscu ... lozeczko juz do nas jedzie nie mogę się doczekac! Będzie pięknie ! Kosz Mojżesza jest gotowy ale odbiorę go później ... jak stary wszystko przetrawi :p
Zreszta tysiąc w tą czy w tą... co za różnica przecież na dziecku się nie oszczędza ! Zwłaszcza na pierwszym :> i dziadków ma kochanych :>
Teraz najważniejsze żeby wszystko skompletować a pomysły mi się ciagle rodzą w głowie ... tak wiec ograniczyłam wchodzenie na strony z czymkolwiek dla dzieci, na facebookowe grupy i te wszystkie inne !
Przysięgam ! Przysięgam naprawdę nie kupię nic przez najbliższy miesiąc !
Dobra nie przysięgam ale naprawdę nie kupię jeżeli nie będzie super hiper ekstra niepowtarzalnej okazji życia 😁 słowo !
Zastanawiam się czy to zakupoholizm, jakaś choroba czy zwyczajnie tak działają dzieci ... :>
Mamusia już czeka 🧡 pokaże Ci cały świat ! Obiecuje Ci kochanie !