Alloha, fajnie, że nie rozwaliłam kubka, nie? Dawid mnie wczoraj rozwalił po tej 'imprezie' o godzinie pierwszej w nocy *pęka*. Asiu, dzięki za palnięcie kilku głupich tekstów oraz za skomentowanie moich komentarzy oraz za obraźliwe skomentowanie mojego chihrania, za pocieszenie, że to nie może być prawda, poprawiłaś mi humor, baby. Nagrodzę Cię mandarynką. Prześlę Ci cały koszyczek <3. Dzięki za pękanie ze mną ze śmiechu i gadanie do trzeciej w nocy. Kocham Cię i Twój boski Kraków, do którego przyjadę jak najszybciej się da, love you :*
*,jestem teraz znowu szczęśliwą osobą i w nagrodę sobie chyba kupię Pro.
*,kocham was! <3