To przerażające, jak łatwo i szybko zaczynam czuć się samotna. Niby mam obok siebie przyjaciół i znajomych, ale w dni takie jak ten, czuję się po prostu pominięta, zapomniana. Nigdzie tak naprawdę nie przynależę, dla nikogo nie jestem numerem jeden, nikt nie myśli o mnie tuż po otworzeniu oczu i tuż przed ich zamknięciem. Może to we mnie tkwi jakiś problem? Może odtrącam od siebie ludzi? Może jestem już na tyle zniszczona od środka, że nikt nie widzi u mnie jakichkolwiek zalet. wiem, że jestem trudna, że mój charakter nie należy do najłatwiejszych, że denerwuję ludzi a moje nawyki są irytujące. Czasami sama najchętniej rzuciłabym to w cholerę i tak zwyczajnie skończyła ze sobą, ale nie umiem. Brakuje mi odwagi, wciąż tli się we mnie iskierka nadziei, że kiedyś ktoś zauważy w moich oczach to, co tak trudno dostrzec. naprawdę nie proszę o wiele. Odrobina akceptacji.Tylko tyle.
...
90 dni.
Użytkownik dajmitrocheuwagi
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
13 PAŹDZIERNIKA 2018
13 LIPCA 2018
9 CZERWCA 2018
13 MAJA 2018
24 STYCZNIA 2018
15 STYCZNIA 2018
12 STYCZNIA 2018
29 GRUDNIA 2017
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ścieżka paulsa34*** coffeebean1Zakopane z góry. paulsa34Samoloty z Okęcia część 2 bluebird11... maxima24... maxima24