I minęło kilka lat, pełno ludzi, więcej szmat.
Co zrobisz, jeśli powiem, że tęsknię?
Marzę o chociaż jednym dniu, w którym nie będę o Tobie myślała.
Znalazłeś we mnie to, czego szukać innym się nie chciało.
Fizycznie osobno. Myslami zawsze razem.
Nie nazywaj związku " wiecznym " , bo zdziwisz sie jak krótka może być wieczność.
Nazywasz go szczęściem , chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.
Masz zdolność do zawieruszania się wówczas, gdy jesteś mi najbardziej potrzebny...
Teraz milczysz. Znów odezwiesz się, jak ułożę sobie życie.
Kiedyś był blisko i mówił,że znaczę dla niego wszystko.
Nie jestem mściwa. Ja tylko lubię wynagrodzić swój ból.
Najczęściej myślimy o tym, czego najbardziej nam brak.
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji.
Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć.
Kobiety pamiętają każdy drobny szczegół, wiesz?
Czasami ludzie potrzebują drugiej szansy, bo czas nie był gotowy na pierwszą.
Zbyt wiele słów, zbyt mało czynów.