Coś tam.

Hej. ;*

Nie było mnie tu przeszło dwa tygodnie. :)

Jakoś czas szybko mi leci...

Nim się obejrzałam a spadł już pierwszy śnieg.

Niedługo za 2 miesięce święta. ;))

W szkole jak narazie dobrze. Oceny całkiem. :P

Tylko Karola mi się pochorowała i nie mam jej w szkole. :(

Kochana zdrowiej mi tam szybko i wracaj w końcu. ;*

Niby jest w końcu dobrze, ale momentami tak mnie niektórzy rozwalają, że szok. xDD

Dziwne, że Ziemia jeszcze takich idiotów trzyma i nic z nimi nie robi. ;DD

Ale coż, jeśli chce się zwrócić na siebie uwagę sie odstawia różne numery. ;D

Dobrze, że to mnie już nie rusza. :)

Uwielbiam to  kiedy mam na wszystko wyjebane. Możecie się na mnie drzeć, ja i tak mam to gdzieś.

Kiedyś się odwdzięczę. :)

Ostatnio zpodobał mi się pewien kawałek. ;))

DŹEM-SEN O VICTORII

Gdybym kierowała się rozumem, byłabym zimna jak kamień i bogata jak głupiec, który odtrąca wszystkie te dobre serca.

Fałeszerstwo jest zabronione więc dleaczego spotykamy nadal fałszywych ludzi?!

Co cię obchodzi czyjeś życie...?! Moje życie i won mi z niego!

Obraź, opluj, zbesztaj kotku, a ja i tak wybuchnę Ci śmiechem w twarz!

I czego się cieszysz, co? Za chwilę będziesz wyć.

STOP!!!!!! Popełniasz błąd wchodząc mi w drogę!!!!!!!!

Mszczę się powoli i cicho. W ten sposób Cię zniszczę.

Ps. Takie tam opsiki. :P