z Martyną.
wczorajszy big bounce- meeega!
nie bez problemów ale byłoo!
haha! nie ma to jak pierwsze wrażenie^^
niezapomniane... :D
dzięki Soniu ;*
dziwne zamieszanie bez powodu się zrobiło, ale to minie,
w końcu wszystko mija, więc to też wkońcu będzie musiało.
ale wczorajsze odreagowanie zdecydowanie wyszło na plus ;]
you know me <3