Cześć :)
Dzisiejsze zakupy, tak mnie naszło i poszłam do rossmanna przed zajęciami,
bo miałam dopiero na 11.45, a o 11.20 umówiłam się z M. na tramwaj xD
Żel do golenia i tusz do rzęs mam po raz pierwszy :)
Zatyczki do uszu kupiłam z nadzieją, że pozwolą mi pospać trochę dłuzej,
gdyż A. 3 razy w tygodniu zaczyna wcześnie zajęcia i mnie budzi po 6 ;/
Poza tym dzisiejszy dzień całkiem spoko, sporo śmiechu, przetrwałam do 18.30 na uczelni.
Trochę późno się zrobiło, ale muszę jeszcze poćwiczyć xd
a co u Was? miałyście któreś z tych rzeczy?