przeraza mnie ta wizja przeprowadzki, zmiany pracy, startu po raz kolejny od zera, a nie tym razem na minis nawet..
Komentarze
ayumi zmiany mnie przerażają.Przeprowadzki jeszcze bardziej.I targanie klamotów.Ja właśnie jestem w trakcie wywożenia gratów ze stancji do domu...niby 300km,nie tak znowu dużo,chociaż dla mnie jednak tak:P...Niestety w tym wypadku brak auta jest be:).