nuda

Jestem w Irlandii.,

Przylecialam tu 25 czerwca i przestalam pisac przez ten czas w pamietniku no bo cholernie mi sie nie chce,zrobilam sie tu taka leniwa ,ze ojej..

Dzisiaj a raczej wczoraj bo juz jest 3:49 (W NOCY) Bylo strasznie nudnoo,a zarazem smiesznie.

Upsamy to no caly dzien,co jest denerwujace.Bawilysmy sie z Natala z tej nudy w chowanego ale z jakies 10min bo stwierdzilysmy ,ze kryjowki sa nudne.Zrobilysmy ciasto "Kopiec kreta" i wyszlo pysze.W sumie to Natalia zrobila ja to tylko troszke pomoglam.

Staram sie nie myslec ,o wszystkim co mialam nadzieje zostawic w Szkocji..ale sie nie da..wszystko za mna sie ciagnie..nie ma dnia zebym nie myslala o tym debilu..z Reece'm sie poklocilam xd w sumie to po prostu go zablokowalam aby mnie nie korcilo do niego pisac i przepraszac :p. Mr.J to debil no coz no..

Tak to juz jest w tym "nastoletnim " swiecie..a co najgorsze ..to to ,ze ja sie boje komukolwiek zaufac..przez tego idiote no.OFT.Klaudia przestan o tym myslec, Natala spi i sie kreci w tym wyrze jak glupia xd co 5 minut zmienia pozycje hahah wieskaa ee Tak ,wiem ,ze to czytasz i pewno jestes oburzona "jestes glupia"

W Irlandii jest fajnie i nie chce wracac do Szkocji i tych wszystkich problemow ;c.

Dobranoc eee