Dzisiejszą notkę dedykuję mojemu największemu skarbowi ... Asi :*
Dzisiaj cały dzień się denerwowałem o to co będzie 15...
Im bliżej jestem wyjazdu do Pączusia, tym bardziej zaczynam myśleć, jak będę się tam czuł. Dobrze wiem, że jadę tam świetnie się bawić z Pączkiem (:D), ale z drugiej strony... Tak naprawdę jadę tam pocieszyć trochę Paczusia :* bo widze, że coś jest nie tak z nią ;) (choć już lepiej) ale co będzie kiedy tak naprawdę ja będę potrzebował pomocy?
Kurcze już nie wiem co mam myśleć, jeszcze wczoraj cały byłem szczęśliwy, że jadę... a teraz w sumie, okropnie się boję. Mam nadzieję, że to przejdzie - bo jest nie do zniesienia! Bo tak naprawdę dopiero teraz zdałem sobie sprawę z tego jak mogę tesknić za ukochaną osobą... Zawsze tak było, na każdym wyjeździe - ledwo umiałem się zbierać bo tak tęskniłem ... heh ja już taki jestem. Bardzo uczuciowy! Mam nadzieję, że uda mi się coś wykombinować żeby to wszystko złagodzić i wreszcie wziąść się w garść;) życzcie mi powodzenia i miłych wczasów ;P Bo się przyda ...
Znając siebie to jutro już wszystko będzie wporząsiu więc sie mną nie przejmujcie heh ^^
Serdecznie zapraszam wszystkich czytelników mojego blogaska którzy mają konto na epulsie do mojego klubu! Nazywa się Blogers_klub i jest poświęcony ludziom takim jak Wy! Czyli bloggerom ;) Plsbardzo zależy mi na takich klubowiczach jak Wy :*
Pozdro dla Asi :* Pączusia :* Angeli :*
Dawid! :)