w sobote ważenie i mierzenie- podsumowanie diety kisielowej :)
może jeszcze tydzien na niej pociagne, a potem stopniowo bede dodawac kalorie ? mooże :)
kolejny dzien na zieloono- juz dawno nie było tu tyle zieleni co jest teraz :)
bilans:
s: nic
o 13: kisiel
k: nic, wypije zaraz miętkę i biorę się za ćwiczenia
aktywność:
skalpel (dzien 7/30)
zielone- zaliczone
czerwone- totalna klapa
41,40,39,38,37,36,35,34,33,32,31,
30,29,28,27,26,25,24,23,22,21,20,19,18,17,16,15,14,13,12,11,10,9,8,7,6,5,4,3,2,1