Jest niczym zamarzająca woda, która rozsadza skałę. Nie winisz wody, gdy pęka kamień.
Coś niesamowitego nade mną panuje. Na początku myślałam, że jestem szalona, później, że to moje lęki, które we mnie wyrastają, a jakimikolwiek reakcjami tylko je karmię, dlatego postanowiłam je zignorować. Jednak w tym momencie to coś innego. Lęków mi nie brakuje, ale więcej w tym prawdy i rozsądku, niż sądziłam.
Muszę się przygotować.
Użytkownik czzk
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
10 KWIETNIA 2018
26 LUTEGO 2018
31 GRUDNIA 2017
15 PAŹDZIERNIKA 2017
15 SIERPNIA 2017
25 LIPCA 2017
13 CZERWCA 2017
8 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy