Kochani po tak długim czasie powracam do was. Przepraszam was za to, że tutaj ostatnio w ogóle nie poswięcałam czasu ale wiecie, szkoła, i to życie. Teraz wakacje czas, który mogę wam poświęcić. I tylko wam. Nie mam żadnych konkretnych zajęć , więc myślę że będę większość mojego czasu spędzała tutaj liczę na was, że znajdę chociaż grupkę osób, która będzie czytała te opisy. Jestem adminką na <klik> tej stronie podpisuję się "adminka evelina" myślę, że moje opisy wam się podobają :) I będziecie także je tutaj czytać :) Jeśli macie jakąś prośbę, pisać anonimowo lub na priv ;)
Czy mogłabym aż tak się pomylić
Wierząc, że naprawdę ci zależy?
Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny?
Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to,
wciąż się uśmiechasz?
uwodzi, zdobywa, rani, bajeruje i choć ona wie jaki z niego skurwiel dla niej zawsze jest niesamowity .
Nigdy nie chciałam być tą, o której będziesz chciał zapomnieć. Wiem, że spieprzyłam wiele spraw, nie doceniałam tego uczucia i sądziłam,że ramiona innego będą tak samo ciepłe jak Twoje, a wargi tak czułe. Szukałam tego szczęścia z rąk do rąk, oddechów do oddechu i marnych szeptów. Byłam ślepa na wszystko i w pewnym momencie przestałam słuchać swojego serca,które krzyczało, wyrywało się, drapało od środka, ale ja to zagłuszałam. Przepraszam, że nie pozwoliłam nam istnieć, że szukałam wszędzie tylko nie w Tobie.
Żyjesz , coś psujesz , żyjesz dalej.
Magia jest wtedy, gdy splatamy dłonie.
Nie mogę doczekać się dnia, w którym połowa z was w końcu zrozumie, jaką cholerną miałam rację. Ja już swoje błędy ogarnęłam, teraz wasza kolej.
Niech znów usłyszę melodię naszych serc. <3
nie zapominaj - bo tak łatwiej .
Wtedy odpuściłeś. Pamiętasz? A teraz co robisz? Pożerasz mnie wzrokiem. Ale wiesz co? Teraz to juz nie to samo.