Jako, że mam w końcu dobry humor dodaję śmieszne zdjęcie.
Ja i Arion, wakacje tego roku, zdjęcie robione w Międzyzdrojach:)
A humor dobry bo.. bo jest 6.12, mikołjakiiii.. i Mikołaj nie przyszedł do mnie dzisiaj w nocy, bo byłam niegrzeczna :(
(chociaż mam nadzieję, że jeszcze przyjdzie razem z mamą wracającą z pracy)
Ale! Wycwaniłam się i sama się postarałam o prezent wygrywając konkurs w radiowej czwróce pierwszy raz coś wygrałam w życiu chyba o.O..
Potem zadzwonił jeszcze telefon, że mam rozmowę w sprawie pracy w czwartek, po długim zastoju napawa mnie to malutką nadzieją.
Gdyby jeszcze nie to kolokwium z psychologii i recenzja do napisania byłoby ekstraśnie.
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży.