focia z sobotniego wypadu do klubu ;)
bylo supcio ^^
a teraz nudy, w koncu nie jest taka skwarka od rana na dworze,
wczoraj przemily dzień z Kotełkiem, dzisiaj rowery,
ktoregoś dnia też na sesyjke z siostrą
i tak o ;)
weekendzik minie pielgrzymkowo
a zaraz zabieram się za nową książeczke.
Chce żyć tak żebym była szczęśliwa, a teraz jestem, przy Tobie.
<3