A bo tak siedziałam i powiedziałam że założę sobie pb :[szok]:[szok]:[szok]
a bo jakoś stęskniło mi sie za tym czubem
a ja ja tak koffam hehe
nie bede sie rozpisywac za bardzo bo mnie
juz podgania bo chce zobaczyć jaką fotke wstawiam :D:D:D
buziam cie kochana
:******
Boli, boli serce me
płacze dusza, płyną łzy,
bo brak przyjaciółki udziela się.
Dusza krwawi, boi się,
że nigdy nie wróci to co odeszło gdzieś.
Czuję, że niedługo złamię się i
przepadnę bez wieści gdzieś.
Ja nie zniosę tego dłużej,
nie będę czekać na coś co nie wróci,
wiem co straciłam lecz wiem też,
że wiara w ludzi może odbudować się.
I tylko ten ktoś pomoże w tym
kto będzie aż do bólu szczerym.
Wiem, że to wszystko moja wina,
z mojej głupoty teraz płaczę,
boję się, że juz przyjaciółki nie zobaczę.
Przepraszałam no i co?
Nie udało się,
nie mam o nic do niej żalu,
choć przestałam dla niej liczyć się.
Nie odwrócę tego co stało się,
nie zatrzymam czasu, ja to wiem,
a tak chciałabym cofnąć słowa złe,
te które raniły
doprowadzając do tego,
że teraz samotność pożera mnie,
i wykrada w nocy spokojny sen.
Nie powrócą chwile szczęśliwe,
zraniłam ją a teraz płacę za to,
że moje serce jest niewrażliwe.
Wołam o pomoc lecz nikt nie słyszy,
krzyczę wróć lecz ona nie wraca.
Ta przyjaźń jak zabawka rzucona w kąt,
wspólna, a jednak samotna
odeszła stąd.
3maj sie :)))))