#33

cześć. oh i ah normalnie -,- kurwa... tym chłopakom na prawdę nie wiem o co chodzi. a zwłaszcza kamilowi. chyba w tej sprawie są juz 3 osoby + ja. działamy jak detektywi. na każdym kroku go śledzimy, by dowiedzieć się o co chodzi, albo konrad - jego przyjaciel, tak jak i chłopak klaudii, wyciąga od niego jakieś informację. i podobno coś się dowiedział, i miał mi wczoraj powiedzieć, ale nie powiedział, więc chyba powie mi dziś. ja pierdolę. praktycznie cały czas piszę z nim na gg, znaczy od 2 dni, bo tak to był na orliku, albo z kumplami. i te rzmowy w porównaniu do tych sprzed jakiegoś miesiąca, są na prawdę baardzo długie. piszę z nim jak z przyjacielem. a tu co się okazuję? no właśnie tego nie wiem , ale jest chyba źle, i próbuję sięjaką ja mam tego dowiedzieć... boże.. mam tego dosyć. właśnie skończył się film, który oglądałam, był kurwa o miłości,i była taka sama sytuacja jaką ja mam teraz, sponio. oo sończyło się tak , że dziewczyna się zabiła. no to wiem co mam zrobić. o 11:30 na orliku z Olą się umówiłam. kurwa, jest dostępny, lolz. dobra, idę. może jeszcze zaglądnę. nie wiem. dzięki Ada za włama <33 dobra, spadam. paa :* MIŁEGO DNIA.