tylko ja potrafię zjeść trzy tabliczki czekolady i mieć ochotę na więcej..
rozmawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia
przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić -
twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego..
siedzieć przez całą noc z laptopem na kolanach i pisać
pięć razy pod rząd oglądać ten sam film
z premedytacją wejść na piąte piętro i udawać, że się pomyliłam
zrobić pięćdziesiąt zdjęć i nie wybrać żadnego
czytać artykuły i udawać, że je rozumiem
tylko ja potrafię wstać o wschodzie słońca
kompletnie nieogarnięta iść do ciebie do domu
i od progu bezwstydnie powiedzieć ci czego chcę
bo tylko ja kocham cię tak mocno, że ledwo mogę oddychać
a więc tak
kocham cię-to jest pewne
dodatkowo cierpię
bo najlepszy okres w moim życiu dobiega końca
wakacje zaliczam do jak najbardziej udanych
wszystko było jak ze snu
dziękuję sosnowieckie pyśki za lipiec
zdecydowanie jeden z najlepszych miesięcy w moim życiu
+'znośny' wielbark ;d
dziękuję za sierpień
który uważam za miesiąc zmiany
ogólnie rzecz biorąc
STUPROCENTOWO najlepsze wakacje w moim życiu
w górach było świetnie
na mazurach także nienagorzej
świetnie bawiłam się w Czechach
i naprawdę wypoczęłam na Słowacji
reszta jednodniowych wycieczek
czyt. Kraków, Wrocław, Warszawa
także zaliczam do udanych