ponoć idzie się na urlop by odpocząć
ale nie ma nic przyjemniejszego od całkowitego spontanu
Mikoszewo było i było fajnie
piasek,
fale,
upał,
Paradise,
karaoke,
nowe przyjaźnie, na serio nie wiedzialam ze w Polsce są życzliwe miejsca,
Sabina i Nina,
fanclub Kasi,
komary,
spalona twarz,
brak dojazdu z Mikoszewa :D,
5h spedzonych na PKS-ie,
mini wypadek w Ornecie,
zapalenie krtani,
rozpakowanie
i pakowanie
kierunek Grunwald
jeszcze tydzień temu strasssznie przeżywałam ten wyjazd, gdyż sam Gru ma znaczenie symboliczne dla mnie, odnowienie starych znajomosci, szczere rozmowy, lecz dziś
podchodze do tego z dystansem, sama nie wiem czy chce jechać, oczywiście jak zwykle nic nie wiem, nie wiem na ktory przystanek mam isc, czy bedą namioty ile dzieci dostane, sam fakt że jest tak gorąco mnie denerwuje...
ale jak to ostatnio mowie, co z tego że ci sie nie chce, ZMUS SIE! wyjdzie na dobre
Pzdr
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24