Będę mamą chłopca na 90%! Jestem szczęśliwa, choć podchodzę do tego z małym dystansem. Jak usłyszę potwierdzenie na następnej wizycie to pomyślimy o rozpoczęciu zakupów.. Tatuś szczęśliwy choć chyba najbardziej z tego, że maluszek ma się dobrze. I to w sumie najważniejsze; ja z tego powodu rozpływam się ze szczęścia.
Z Kazim się układa jak nigdy chyba. Tak dobrze między nami było może na początku. Pewnie nie będzie to trwało długo, bo za dużo go chwalę, ale nie sposób tego nie robić. W najbliższy wtorek mamy drugą rocznice i może to sprawia, że tak dobrze jest ostatnio. Nie wiem, nie mam pojęcia, ale to miłe.
I chyba na tym zakończę.
Jest dobrze. :)