wpierdalania ciąg dalszy;/...
czujecie to?! od poniedziałkowego poranka do dzisiejszego na wadze pokazało sie 2 kg więcej!
Myślałam ,że to jakieś kpiny, ale jak pomyślałam ile zjadłam poprzedniego dnia to moje zdziwienie zniknęło.
Zrozumiałam, że moje uzależnienie jest zbyt duże, żeby go nie spożywać ;(
Bardzo ubolewam nad tym faktem, że kocham jeść słodkie;/..o wiele bardziej wolałabym mieć zamiłowanie
do wpieprzania fast foodów, bo umiem przyrządzać ich chudsze wersje;/...
Żal..mam nadzieje, że może znacie jakieś sposoby na odzwyczajanie sie od cukru?
Nie chodzi o to, że MUSZE słodzić np herbatę...bo przestaje ją powoli słodzić,ale 3 razy w tyg poprostu MUSZE
zjeść dość słodkiego np placek lub jakiegoś pączka!to silniejsze ode mnie ...a potem znów dołek, poczucie, że nie
jestem wystarczająco silna itd..
pomóżcie mi, bo nie wiem czy sama sobie potrafie pomóc..czasem zastanawiam się, czy nie siegnąć
po pomoc psychologa/psychiatry/terapeuty ... ;(
See Ya...Powodzenia;*
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames