właściwie to zajebiście wszyscy mnie wkurzają....
tak tak jednak hormonki buzują ;/
szkoda ze tylko one.
nie wyobrażam sobie wyjść stąd teraz,
co ja poradze, normalnie nie mogę .
wszystko się spieprzyło, a raczej nie wszystko,
ale ta jedna sprawa spowodowała ze tak mi się wydaje teraz
dlatego organizacja jest taka trudna,
ale tez i cieszy ;)
właściwie nie spałam wcale