szczereuczucia Na to nie ma rady, jedynie możemy sobie przynieść ukojenie, na ten ból który chce rozerwać nam serce. Ja wtedy odnalazłam się w muzyce, ale teraz? Chyba nic by mi nie pomogło.
A Tobie też radzę, żebyś zaczęła robić to, co naprawdę lubisz, i zatrać się w tym, daj się całkowicie ponieść. Ale nie opuszczaj myśli o tym złamanym sercu, analizuj, przypominaj, znienawidź, pokochaj, płacz ile wlezie, hartuj swoje serce czytając teksty o miłości i zakochaniu, znienawidź raz jeszcze, a na końcu wybacz sobie i tej drugiej osobie.
coffeebean1 Najbanalniej- dać sobie czas. A tak praktycznie - otoczyć się życzliwymi ludźmi i zająć sobie głowę, żeby za dużo nie myśleć- robić dużo fajnych, pozytywnych rzeczy. Będzie dobrze, głowa do góry, pozdrawiam cieplutko
magdalenalicja Kochana, jest jedno lekarstwo - czas... ogrom czasu. Ewentualnie nowa miłość, innej rady niestety nie ma :( ja cierpiałam ponad rok, mimo że nawet nie byliśmy razem, to dopiero śmieszne :/ Trzymaj się! :*