Nienawiść jest silniejsza od wszystkiego od rozumu od człowieczeństwa od realnych problemów,

otępia wprowadza ludzkość w hipnozę, w której zachowujemy się jak bestie,

czasami mam wrażenie, że nigdy nie będzie lepiej.  Przez tyle lat jedno się nie zmienia, że ludzie zawsze bardziej będą nienawidzieć niż kochać.

W dzisiejszym dniu łatwo schować się wśród tłumu ludzi i głosić hasła nienawisci, wszedzie dym, który daje osłonę by być anonimowym, aż się prosi żeby wykorzystać okazję by drapać, gryźć i bluzgać, na niewinnych, a potem w poniedziałek grzecznie wrócić do swoich obowiązków i udawać jak to się nie rozumie takiej agresji.

Czasami sama czuje się taka wściekła i pełną agresji, że sama siebie nie poznaje ale staram tłumić w sobie. Nienawiść jest jak choroba wypala wnętrzności i rozprzestrzenia się w tłumie, więc filmy o zombi nie są takie głupie jak się nam na początku wydaje.

Apokalipsa jest taka namacalna czasami boje się o przyszłość kończą się nam zasoby wody pitnej, klimat nam się zmienia na wymarciu jest coraz więcej gatunków zwierząt i roślin ziemia i woda jest zanieczyszczona, a ludzie co robią hehe dro mordy na ulicy - Polska dla Polaków precz z pedałami i inne takie bzdety.

Oczywiście takie cyrki nie dzieją się tylko u nas ale po prostu to jest takie wkurzające, że ludzie dalej są mniej inteligentni niż zwierzęta.

Jak mamy uratować naszą planetę przed katastrofa skoro po tylu latach nie zaprzestano wojny na świecie kobiety do tej pory nie uzyskały wypełni swoich praw, nawet w tych bardziej cywilizowanych krajach, co dziennie na całym świecie są łamane prawa człowieka, dzieci umierają z głodu w jednej części świata a w drugiej całe tony jedzenia są wywalane do śmieci .

Jak dalej żyć z świadomościowej że pod przykrywką instagramowych żyć kryje się drugie mroczniejsze dno.