Postanowiłam że opiszę tutaj w skrócie co się u mnie działo bo jak patrzę na przed ostatnie zdjęcie które tutaj dodalam to minęło prawie dwa lata :o szok!!!!
A więc... 15marca 2019 roku w końcu spełniło się moje marzenie na tamta chwilę i zjechalismy do Polski, chyba już mi psychika siadała i bardzo chciałam zjechać.. ogólnie zza granicą byliśmy 5lat :o
Jak już zjechalismy to w końcu zaczęło się wszystko układać tak ja chcieliśmy.. najważniejsze były spotkania z rodziną i przyjaciółmi bo tego najbardziej mi brakowało! Od tamtego czasu wyprowadzilismy się na slask i wprowadziliśmy się do naszego domku <3 cudowne uczucie <3
W połowie kwietnia zaszlam w ciążę! Trochę niespodziewanie :D bo w sumie chciałam jeszcze poczekać. O ciąży dowiedzieliśmy się jakoś w połowie maja :p i jak się dowiedzieliśmy oszalelismy na punkcie tego małego czlowieczka w moim brzuchu :p Bałam sie, że może coś być nie tak z dzidzia bo na majówkę wyjechaliśmy z przyjaciółmi do Wisły i pomimo sporej aktywności tam, mega zakwasów nie obylo się bez libacji alkoholowej... Ale wtedy jeszcze mi do głowy nie przyszlo, że mogę być w ciąży.. :)
Żeby nie zanudzac... Następna część w następnej notce :*
Miłego dnia!!! <3