Trolololo, spamuję starociami, ale nowe foty dopiero za tydzień się ' będą robić '. *-*
Dzisiaj zakupowe szaleństwo. Cały dzień poza domem, nie czuję nóg. ;o
Ale przynajmniej mam już większość tego, co niezbędne. : D
Jutro - 'pracowita niedziela' . -.-
English, english, english. -.- Zdecydowanie nie lubię tego. :S
2 dni chodzenia do sql i wolnee. :DD
Damy radę. ;)