Co wybrać.
W życiu każdego z nas przychodzi moment gdy stajemy przed różnymi wyborami. Gdy należy podjąć tą jedną z ważnych decyzji.
Mamy dwa wyjścia albo podejmiemy dobrą albo złą decyzję.
Tu wiele z nas, o ile nie wszyscy zadajemy sobie pytanie 'Jak odróżnić ten dobry wybór od złego?' No jak?
Sama nie wiem. I chyba nie dowiem. Dla mnie to branie pod uwage plusów i minusów całej sprawy.
Wydaje sie nam,że co to takiego wybrać. Zwykła i prosta sprawa.
Tylko to ostatecznie tak nie jest.
Miliony myśli. To czy to? To czy to?
Co wybrać by było dobrze? Byśmy byli szczęśliwi?
Zastanawiamy sie co zrobić by nie skrzywdzić kogoś. By nie skrzywdzić podjętą decyzją samego siebie.
W takich chwilach jest zawsze ciężko.
Podjęcie decyzji to bardzo trudna sprawa.
Czasem wydaje nam się że wybierzmy akurat 'to',ponieważ będzie to mniejsze zło i niby 'nikt' nie zostanie pokrzywdzony,zapomniany,w jakiś sposób dotknięty.
Co sie wtedy tak na prawdę dzieje?
Krzywdzimy samych siebie. Kumulujemy wszystko w sobie. A to nas po woli tylko niszczy. Zabija....
I zamiast cieszyć sie nawet dobrze podjętą decyzją to my po cichu 'gaśniemy'...
Dlatego należy cieszyć się tym co mamy. Co wybraliśmy,ponieważ decyzji samej w sobie nie cofniemy. Możemy niby wracać do początku tej 'gry', ale podjeta decyzj a i jej konsekwencje nie znikną...
Nic nie pryśnie w powietrzu jak mydlana bańka...