we wtorek rano na rzęskach a wczoraj pazurki <3
dzisiaj pospane do 10 - jedyny plus tego, że skończyła mi się umowa
ale nie ma na co czekać, już przeszukuję kolejne oferty pracy
szybkie śniadanko i zabieramy się za porządki
"Osunęła się po ścianie i rozpłakała się. Tak, rozpłakała. Zupełnie nie wiedziała dlaczego, bo przecież nic się nie stało. Bezsilność zaczęła ją powoli pożerać. Nie umiała nawet nazwać tego, co aktualnie czuła."