Mam ! Wszystko czego chciałam.
..ale teraz chcę wiecej.
Teraz kiedy mam wszystko co można osiągnąc, chcę coś co jest nie do osiągnięcia.
..bo istnieją takie rzeczy i nikt mi nie powie, że nie.
..bo na przykład chcę przyspieszyć czas, albo poprostu ominąć miesiąc - grudzień.
...tylko czy to mądre ?
...chcę go pominąć, bo chcę już styczeń,
tylko, czy w grudniu nie ma się wydarzyć cos co jednak chciałabym przeżyć ?
Albo nawet cos, co moze mi sprawić przykrość, ale napewno czegoś nauczy,
bo wszystko Nas czegoś uczy, tylko musimy umieć to dostrzegać..
Chyba jednak czas zostawię w spokoju,
niech dalej płynie swoim torem, bo tak musi być.
Są pewne zasady, których niepowinno sie łamać,
bo chcąc zyskać można wiele stracić.
Rozumiecie sens ?
..sens tej przenośni ?
__
Ktoś mi wczoraj powiedział : racje sa jak dupa - każdy ma swoją ..
dlatego juz nie mam zamiaru dociekać i grzebać się w tym gównie :).
Dzisiaj zrozumiałam, że naprawdę cudownie jest sie śmiać...
..poprostu bez powodu śmiac i niczym nie przejmować <3.
Zbudujmy enklawę przed codziennym stresem i jak dzieci cieszmy sie kazdym sukcesem !!