a do dupy z wami.
upalny dzień i złe samopoczucie ; o no cóż... bywa.;] mówi sie życie i żyje dalej.
[jakiś mały zielony skurwysyn skacze po moim pokoju..chodzi po ścianach i wszystkim co się da.. zapewne wyskoczył z bukietu kwiatów.]
Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i
Nie ma Cię i nie wiem już, gdzie jesteś,
Ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!
Nie ma Cię, gdy moje życia spada w dół i
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham Cię, kocham wciąż Cię kocham kurwa i nie znam już innych słów!
To jest zbyt trudne.