"Czasem emocje wybuchną i zwycięży złość znowu
Czasem wychodzę z siebie i rozjebie coś w domu
Nie wierz w to co powiedział ktoś komuś, masz dość wrogów 
Nie licz na łaskę, o litość proś bogów
Życie da ci w kość ziomuś powiem Ci prawdę
Jesteś jak złodziej mówiący o tym, że się nie kradnie 
To takie łatwe oceniać innych ludzi 
Tak jak Ty byś sobie kurwa nigdy rąk nie pobrudził.."

Za mną już kilka dni ferii, super dni.

Jakieś domówki, spotkania, wspomnienia..

Za tydzień 18 Piotrusia i zapowiada się całkiem ciekawie.

Czyli wracam trochę później niż planowałam.. 

Nie myślę na razie o tym. Jest mi tak cholernie dobrze. 

To aż dziwne.. Jak mogę czuć się tak,

z dala od własnego, nudnego życia.

 PS Najsłodsza istotka na świecie <3

"Widzisz jak się upodliłeś, ale nie możesz nic z tym zrobić.."