photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 CZERWCA 2012

 

- Udało się?[ Vera stała pod ścianą z rękami w kieszeniach, kiwną głową na potwierdzenie] Będzie dobrze.[ poklepała go po ranieniu] Masz, przyda się.[ podała mu rewolwer nabity srebrnymi kulami]

- Dzięki.[ schował broń za pasek spodni] Gdzie reszta?

- Już idą.[ uśmiechnęła się] Winston, czy ty się boisz?[ uważnie mu się przyjrzała]

- A powinienem?[ spytał wypełniając kieszenie kurtki srebrnymi kulami]

- To twój pierwszy raz.

- Super, zawsze marzyłem żeby stracić dziewictwo wraz z bandą szalejących Łowców.

- Będę Cię osłaniać. Miejmy nadzieję, że sobie poradzimy. Inaczej te wariatki zostaną zamknięta tam na wieki.

- Myślę, że Nicol poradziła by sobie z wywarzeniem drzwi.[ zaśmiał się]

Rozległy się kroki na korytarzu. Bastian i Will maszerowali korytarzem uzbrojeni po zęby.

- Heloł bejbe![ Bastian mrugnął do Very, zauważył Winstona] I jest nasz młodzian! [ podali sobie ręce] Stres?[ Winston zaczął udawać przerażonego, wywołując w Bastiana falę chichotów]

- Mamy problem![ zaczął Will] Reszta Enklawy nie zdąży przyjechać na czas.

- Jasne, jasne zawsze przyjeżdżają  jak już odwalimy najgorszą robotę.[ prychną Bastian] Dobra zaczynamy zabawę!

 

 

Cały czas słyszę muzykę.. Czyżby ktoś mi śpiewał do ucha? Czyżby to był Brendon?!

 

Komentarze

~kisiel no chyba cie coś tydzień się nie skończył, gdzie historia?????
23/06/2012 19:49:52
~kisiel omg teraz wciagasz winstona w tę twoje niecne podchody... daj mu spokój bo jak mu się coś stanie to zemszczę się na tobie!!!! :P
22/06/2012 20:26:16