Wróciłam ze spaceru z Damianem, ogólnie pozytywnie. <3
A tu macie mój tekst, może wam się spodoba? ;> (wszystkie prawa zastrzeżone :) !)
O nic nie błagam przez życie się skradam, bo prosi to się świnia to moja maksyma. Ten tekst jak extaza cieszy i przeraża myśli milczące z głowy płynące. To moje ukojenie ponad normę wyniesienie, bo gdy nie pisze słyszę tylko ciszę która mnie zabija, codziennie dobija. Nikt tego nie powstrzyma to bez końca drabina. Ehh! Bo gdy siedzę w domu sama tylko kartkę i długopis mam i nic więcej nie chce już moje serce pokrył kurz&
ema! miłego wieczorku! <3