Jest wesoło, tak wakacyjnie ;) Uśmiecham się, łałałiła! Jak ja kocham słońce, zimne piwo i moich przyjaciół. Te nasze schadzki, noce filmowe, wariactwa, bieganie z aparatem, śmiechy, współne śpiewy, wygłupy. Czuję wreszcie te wakacje, chociaz podobno w tym roku owych wakacji nie mam. To właśnie ten moment, kiedy mógłby zatrzymać się czas. Tak przynajmniej na kilka lat.
Wczoraj? Najpierw wyprawa do lasu (komary, ała!), potem spotkanie z Anią i Danielem, setki naprawdę głupich i nienormalnych zdjęć, potem noc filmowa. U Myszki. Noo! Bo moja Myszka [znowu ruda xD] przyjechała!!
I pomimo tylu przykrości, jakie przyniósł mi wczorajszy dzień, moge powiedzieć, że jestem szczęśliwa do cholery i nikt mi tego szczęścia nie zniszczy. Nawet te sytuacje, z jakimi ostatnim razem się spotykam.
_______________
Pracy szukam.
Jakiejkolwiek.
Oby tylko była- w okolicach, abym mogła jakoś dojechać.
Jeszcze nigdy sytuacja nie była tak poważna, jeszcze nigdy nie potrzebowałam tak bardzo pieniędzy.
Dlatego jeśli ktoś z czytających może mi pomóc, zna miejsce pracy, które jest wolne, a na którym mogłabym się sprawdzić, bądź po prostu widział jakieś ogłoszenie, które jeszcze nie wpadlo mi w ręcę, prosze o kontakt.
_______________
Zdjęcie?
Z moim wariatem. Kochanym wariatem.
Efekt wczorajszych wygłupów. Szkoda, że się zaszumiło, ale słońce jakies takie dziwne chyba było, przepaliło twarze, czy coś.
Mniejsza.
Lubię je i tak ;)
________________
Sure I know you'd like to have me
Talk about my future
And a million words or so to fill you in about my past
Have I sisters or a brother
When's my birthday how's my mother
Well my dear in time I'll answer all those things you ask
But for now I'll just say I love you
Nothing more seems important somehow
And tomorrow can wait come whatever
Let me love you forever but right now
Right now
Jamie Cullum, lofffffffE xD <3