To ona dodaje mi skrzydeł, których mi brakuje. Najukochańsza! :*
Zdjęcie wyżej z soboty. Skoki jak najbardziej udane...
Tęsknie już za nią, niestety kilka dni przerwy, bo muszę godziny na prawko w końcu wyjeździć. *.*
Mam nadzieję, że po wakacjach zacznę znowu regularne treningi.
Co chwilę mi przez głowę przechodzi myśl, aby skończyć ze skokami... Po prostu mi się znudziły. :D
W sobotę są zawody stajenne, raczej nie będę brała udziału, bo mi się nie chce :D
Czekam na zawody LL i L pod koniec sierpnia, oby były tak samo udane jak poprzednie! :)
Brawura zyskaała nowe wyposażenie, między innymi ogłowie, a ja po prostu satysfakcje z wygranej! :)
Idę czytać, buziaczki ;3