może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie,
ale znów jesteśmy gdzieś indziej, na starcie, i chyba znów przez to rozmijamy się całkiem.
Ja idę tam, gdzie inni uciekają w obawie przed śmiercią.
Jakiś smak na piąteczek.
spacerek coś coś z mordeczką.:3