Dziewięć miesięcy...
Minęło, od kiedy go nie ma...
Brakuje mi go. Nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego, że wchodzę do mieszkania rodziców i on nie siedzi na fotelu i nie pali papierosa. Nie ograrniam tego całą sobą. Tak po prostu nie ogarniam.
Mimo, że wiele, wiele żali pozostało, i niektórych rzeczy i spraw się nie wybaczyło, człowiek tęskni. Ja też tęsknie.
:(
Zdjęcie jest stare. Bardzo stare 5 letnie. Na zdjęciu jak można dosmyśleć jestem ja ( byłam wtedy w ciąży) i mój Tata już niestety nie żyjący. Zdjęcie dokładnie jest z dnia 26 grudnia 2009 roku... Któż się wtedy spodziewał, że pięc lat później już go nie będzie?