Nie wiem w jaki sposób wytłumaczyć się z tak dłuugiej nieobecności... xP Jakoś tak w pewnym momencie zaczął mi sie ten portal nudzić:D
Dużo się podziało... nawet mi sie nie chce opowiadać. Łysy już od ponad dwóch miesięcy stoi pod moim domem. Zaczełam dużo biegać... xP pffff...
pozatym ,jak miałam tak mam dalej:
-deprechę xP
-zryty beret
-Łysego
-nieużywany mózg (nadal do sprzedania)-
-brata
-bałagan w pokoju, który robi sie sam
-i węża, który także sam sie znalazł
pozdro dla wszystkich, którzy mnie znaja:***