Hej :)
To już się stało ale napiszę to. Moja przygoda z photoblogiem dobiegła końca.
To tutaj pisałam o wielu rzeczach które mnie dotykały . Były to dobre rzeczy ale i też złe. Opisywałam tutaj jak spełniają się moje małe marzenia o których marzyłam od dawna. To tuaj pojawiła się relacja z mojego koncertu TH. Pojawiały się też notki ze spotkań z moimi koleżankami i przyjaciółkami. Opisywałam moją szkołę, gimnajzum a potem liceum. Tutaj w jakimś sensie dorastałam. Pierwsza notka pojawiła się chyba w 2008 roku czyli 8 lat temu... jej.. ale czas leci.. Jak czasem przeglądam stare ntoki to łapie się za głowe jakie kiedyś miałam "problemy" Koniec świata był czasami ;D . Nigdy nie zapomne tych chwil spędzonych tutaj bo są dla mnie bardzo ważne :)
Te wszystkie lata nauczyły mnie ,że mimo wszystko trzeba walczyć o swoje marzenia. Nie ważne jak bardzo jest trudno. Kiedyś przyjdzie smak zwycięstwa i będzie można się tym cieszyć i cieszyć.
Co do marzeń .. we wrześniu zrobiłam tatuaż. Tak to jego zdjęcie.
Czemu akurat to ?
Bo przypomina mi,że nieważne jest to co potem. Liczy się tu i teraz.. Liczą się najwsanialsze momenty i nie ważne,że trwają tylko chwile. Dla nas będą trwać wiecznie niezaleznie ile razy je odtworzymy w głowie..
A ten zespół.. nie ważne jaką mujzykę będzie robić i w którą stronę pójdzie... Dla mnie zawsze będą.. Bo nie umiem przestać słuchać zespołu który dzięki swoje muzyce i tekstom pomógł mi w sytacjach w których było zajebiście źle i nie wierzyłam,że będzie dobrze .
Może dla kogoś kto to przeczyta będzie to śmieszne i dziecinne ale wiecie co? Nie ważne..
Każdy przecież ma swój świat i swoje kredki. Ja mam takie i nie oddam :D
Trzymajcie się i zapraszam na swojego bloga
--->>>>>http://loveablove.blog.pl/
oraz na instagrama nick : ;loveabelove
Jaśka