Dziwne to zdjęcie ale niech będzie.
Ładowarka się znalazła. Na szczęście , ale jak dzisiaj chciałam wyjść na dwór porobić zdjęcia to się okazało, że
aparat zostawiłam u Tomka w samochodze, a on w pracy.
Cała Klaudia.
Zaraz do dentysty na wyrwanie.
Boje się, ale jakoś dam radę:)
Pozdrawiam ;)