Oto Luna.
Tak długo nie pisałam, że Luna ma już ponad pół roku.
Dużo się stało od lutego, to na pewno.
Mega stres w pracy.
Białaczka cioci.
Śmierć cioci.
Pogrzeb cioci.
Ogólny smutek i przygnębienie.
Ale jest Luna!
Lunson cieszy się ze wszystkiego, jest tak przyjazna do wszystkich ludzi i zwierzaków wszelakich!
Nigdy nie widziałam tak pozytywnego psa.
Nawet jak się nażre własnej kupy to potrafi przyjść i się cieszyć, pokazując resztki na zębach. xD
Co prawda to nie Border Collie, którego bardzo chciałam, ale za to Luna i Mishka dogadują się super.
Przerwa wakacyjna w pracy, czyli czas wolny i wojna z socjalem czas start!
Lily Allen- Lost My Mind
Now I'm stuck in a rut, kicking stones, looking at my phone all night, maybe I've lost my mind?