Siemaszko :D !

No siema Wam wszytskim ;D 

Witam ciepło i gorąco :D 

Chodź tak nie jest ale to sie da wytnąć :D 

Te dwa tygodnie zaliczam do bardzo udanych < 3 

Tamten tydzień jest nie zapomniany xd

Będę go wspominać całe swoje życie ^^ 

Zaczęło się w Piątek - Urodziny pana Grzesia ( cwel <3 ) ,   najbardziej co zapamiętałam to było słowo ` i chuj ` hahahhah ; D 

Potem najlepsze co było to była Sobota - Poznanie nowych ludzi i śmiechu tyle , że ja pierdziele ;D Czego nie zapomnę na 100 % ? :D Tego Co robił Dominik :D Po prostu Masakra xd Nie ma to jak Dostać gołą dupą w twarz i rzeczą intymną , nie bd  może lepiej pisać czym :D na pewno każdy wie o co chodzi xd 

Teraz nadszedł nowy tydzień i znów jakieś problemy są xd  

Bierze mnie choroba czego bardzo nie lubię , mam spuchnięte oko i bardzo mnie boli :( 

A do okulisty mi się za bardzo jechać nie chce i nie jadę:D 

Czekam tylko na weekend a reszta mnie .... :D 

Jutro i w pt chyba do szkoły nie pójdę tylko bd wypoczywać i zdrowieć w domu <3

To co lubię najbardziej :D ! 

Zdjęcie nie zbyt ładne bo nie mam już jakich dawać zbrzydło sie i robić się już taak nie chce jak kiedyś :D 

Dobra to może tyle na dziś  < 3 

Kocham was :** ! 

Piosenka na koniec : 

http://www.youtube.com/watch?v=O6oSDf40B8s

Miała duże ambicje, lecz w domu ciągłe echo w garach

Choć jak domem to nazwać - cztery kąty w czterech ścianach

Brat promotor osiedlowych akcji zaopatrza getto

Najpierw strzał, później dziesięć lat w celi, lekką ręką

Matka dawno nie żyje, jej światło płonie gdzieś na niebie

Ojciec alkoholik podtrzymywał życie pod sklepem

Ciągle ubliżał córce, ten stary durny frajer

Co dzień szantażował, kazał klękać i łapać za faję

Świat jest tak sprawiedliwy, że dostaniesz w plecy kulkę

To nieludzkie ziom jak ojciec może szmacić własną córkę

I gdzie jest całe prawo? Miała dość życia pod kluczem

Planowała to od dawna, nie mogła od tego uciec

Przyczaiła się pewnego razu cała roztrzęsiona

Ktoś wszedł, zamknęła oczy, coś trzymała w dłoniach

To jedna sekunda, trafiła z kojca do kojca

Ręce czerwone z żalu... Zabiła ojca

To nie tak miało być,To nie tak miało być,

Była chłodna a jej ręce poczerwieniały z żalu

Ona wciąż tu jest, choć już nie zrealizuje planów

To krwawa rzeka wspomnień spływająca po jej dłoniach

To nie tak miało być, taka nie miała być jej dola

Narazie < 3