CZWARTEK
Cały dzień w domu. Wieczorem przyjechali: ciocia Agnieszka, Irek, Sebastian, Elwira, pani Bożena, Dominika i Agnieszka
Jak pojechali to do mamy zadzwoniła koma. Okazało się że jej znajoma chce naszego małego kota. No i zawieźliśmy jej.
Justa została u Elwiry na noc
PIĄTEK
O 13 poszliśmy do pizzerii. Jak można wypić 500 ml coca-coli, zjeść cała pizze Romę, frytki i na dodatek jeszcze loda
Ja to nie lepsza... (frytki, 2 lody, cola i gofr
)
Potem posiedzieliśmy na klatce, poszliśmy do biblioteki...
O 19 pojechałyśmy do babci i po godzinie wróciłyśmy
Znajomy mojego taty zaprosił nas jutro do siebie na Bondary Pływanie statkiem...
Pojedziemy
MOŻE
Wesele już niedługo...