Ogród Saski
- a przy samych torach tramwajowych, przy przystanku (tu - Marszałkowska przy Królewskiej), jak tylko chłody nadchodzą - to robi się bardzo "ptaszato", tzn. kaczato
Całe bractwo z "ogródka", rozmaitej maści rozpościera się w miejscach najbardziej przez ludzki gatunek uczęszczanych ... i wyglądają jak wolontariusze świątecznej orkiestry - ot kaczki-żebraczki
... acha, a ten tam w tle na tym-tam wielocypedzie to nie Yankes