Bo nawet nie wiesz, ile szczęścia mi dajesz...
Twoje ramiona dają takie niesamowite poczucie bezpieczeństwa...
Twój głos koi zszargane nerwy...
Podziwiam Twoją cierpliwość i wyrozumiałość...
I uwielbiam tę swobodę, którą czuję przy Tobie.
Nie muszę udawać, nie muszę gryźć się w język, bo i tak jesteś, kochasz...
- Kotek, ale Ty jesteś spokojny i cierpliwy...
- Bo jestem stoikiem.
- Stolikiem? Ja nie jestem wariatem, ja jestem stolikiem! XD
- ...
:*