Dodano: 6 LISTOPADA 2011
Ze specjalną dedykacją dla Michasia, bo twierdzi, że śledzi wpisy :P
Weekend się kończy i jak zwykle nie zrobiłam tego, co zaplanowałam.
Trzeba się wziąć do roboty, bo jak tak dalej pójdzie to nie będzie kolorowo >.<
Ważna zasada do zapamiętania raz na zawsze:
Nie ważne czego się nauczysz i ile będziesz nad tym siedział,
z wejściówki z konwersów i tak będzie 2, bo ona wie o czym zapomniałeś
i spod ziemi wyciągnie jakiś pierdolony idiom, którego nie znalazłeś nigdzie! XD
Zaczynam nienawidzić "mój drugi język ojczysty" z całego serduszka.
http://www.youtube.com/watch?v=wkpXXOo3KFM
tak dla odmiany i w ramach buntu.
I pora na flaczki sojowe XD
Przejadły mi się warzywa >.<
Komentarze
czachencja
Flaczki sojowe, to jak ta zupa, ale bez zwierzęcych bebechów :P
09/11/2011 10:26:26
