ostatni wpis, z tej serii.
mamy wakacje, mamy wolność,mamy to, na co czekaliśmy przez 10 miesięcy. <3
nie rozumiem ludzi, którzy siedzą przed kompem cały dzień, a wieczorem narzekają, że nie mają życia.
wiem, że to czytasz, więc ogarniamy się!
dziś dzień spędzony u skarba, potem bieganko. <3
jutro lecimy do Kato z najlepszymi!
_
cieszę się, że jestem dla CIEBIE oparciem.