Mężczyzna, któremu się spodobasz, nigdy Ci tego nie powie. Jeśli to, co poczuł, będzie szczere, to w ogóle nie będzie z Tobą rozmawiał o emocjach. Nie będzie wspominał byłych. Za to będzie próbował się z Tobą zaprzyjaźnić, aby Cię poznać. To nie będzie szybki proces. Będzie Cię traktował jak koleżankę. Nie zrażaj się. Z każdym dniem będzie wiedział o Tobie o jeden szczegół więcej. Tak samo jak Ty o Nim. I zorientujesz się, że wytworzyła się między Wami silna więź. On też to zauważy i pewnego dnia okaże Ci uczucia symbolicznie: w upozorowanej, przypadkowej sytuacji, kiedy poczujesz Jego usta na Swoich. Odtąd będziecie nie tylko parą, ale też przyjaciółmi. Tak rodzi się prawdziwe uczucie, którego nie zniszczy praktycznie nic. Pielęgnowane, będzie na całe życie. Zaniedbane-zaniknie.

Życie? Polega na upadaniu i podnoszeniu się. Problem tkwi jednak w tym, że w pewnym momencie uderzasz o dno zbyt mocno, cała rozsypując się w drobny pył. Jasne, strzepujesz jakieś drobinki ze spodni, i podpierając się na ręku - stajesz na nogi, bo tak trzeba, bo należy ruszyć naprzód. Idziesz dalej, lecz z jednym defektem. Już bez serca.

Pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień / Eldo

Spójrz na świat, tysiące zalet i wad, jak niedopałek pod butem ginie każda chwila  / Pih

Czasem chciałabym na zapas nałykać się Twojej miłości, napełnić się nią po brzegi by nawet gdy jesteśmy daleko od siebie czuć przy sobie cząstkę Ciebie.

  miłość to najpiękniejsze sacrum, więc nie traktuj jej jak kontraktu, który zrywasz gdy dzień masz gorszy, kiedy zyski chwilowo są mniejsze niż koszty.

jesteś jak zastawiony stół, głód nie daje mi spać .

Kocha się za wady, a lubi za zalety.

Za mało - by uwierzyć. Za dużo - by zapomnieć.

Plotki gonią plotki i wyzbywam się skrupułów, pier.olą coś o lojalności sku.wysyny. Nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.

sentyment pozostanie, uczucie niekoniecznie.

ej serce weź się ogarnij a Ty rozum go pilnuj

Złap śnieżynkę na swoim języku i pokaż mi, jak smakuje. :*

bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata

Łączy nas więź, której nie da się jakoś specjalnie określić. To coś więcej niż przyjaźń a mniej niż miłość.

a jak dorosnę, to chcę  nadal ciebie mieć.