Siedziała na parapecie z słuchawkami na uszach i patrzyła na ludzi, przechodzących koło jej okien. Nagle zobaczyła jego... Odruchowo spojrzał w jej stronę, ale szybko odwrócił wzrok... by nie napotkać smutnych oczu dziewczyny..
Dajesz siłę, by znaleźć nadzieję. Przerażona, nieprzygotowana dziewczynka zaginęła w ciemności, zamknęła się w sobie, upadła. Nie ogląda dzisiejszego świata, nie rozumie słabości ludzi. Żyje tylko tym, co ma. Tylko tym, co zdoła sobie wyimaginować. W jej świecie nie ma tego samego dawnego uśmiechu, brakuje szczęścia. W jej oczach nie ma błysku, nie płacze już ze szczęścia. Ona - mała, delikatna, ty silny. Przy tobie czuje się bezpiecznie. Przeżyje, jeśli tylko będziesz koło niej.
Dziś w nocy znowu nie spałam... Leżałam na plecach wpatrzona w sufit... Myślałam o nas... O tym, jak było jeszcze kilka miesięcy temu... Mój świat od tamtej pory bardzo się zmienił... Ty zobojętniałeś, a mi zaczęło jeszcze bardziej na nas zależeć... Zanim zasnęłam, po moim policzku spłynęła jeszcze jedna łza...
Poderwała się z fotela i niczym burza przebiegła przez pokój, potem przez korytarz, aż wkońcu wpadła do swojej sypialni... Zdyszana chwyciła komórkę, leżącą na biórku... Nie spojrzała nawet na wyswietlacz. Szybko nacisnęła `zieloną słuchawkę` Robiła tak za każdym razem, kiedy zdwonił telefon... I za każdym razem odkładała go z takim samym smutkiem i myślą... `A obiecywał, że zadzwoni...`
Podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje ... Podobno jest bardzo wrażliwa, łatwo ja zranić i zniechęcić. Romantyczka?. Łatwo ją dostrzec w tłumie a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko. Ma swoje zdanie, zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż... Zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreśla... Popełnia wiele błędów, często rani i potrafi sprawić przykrość Ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli... Lubi wiedzieć. Zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle... Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła... Potrafi być wredna i złośliwa. Buduje szczęście z małych radości. Szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. Stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. Ma słomiany zapał do niektórych rzeczy. Czasem zachowuje się jak "dorosła" kobietaa , czasem jak rozwydrzona, bezmyślna. małolata..
stanęła przed nim, cała roztrzęsiona. zaciskając zęby, starała się na próżno powstrzymać łzy, spływające nieustannie po jej policzku. w drżącej ręce, trzymała przy skroni pistolet. - zabiję się rozumiesz?! zabiję! - krzyczała dusząc się płaczem. - uspokój się. jesteś w amoku, nie wiesz co robisz. oddaj mi ten pistolet. - mówił do niej. starając opanować się własne emocje, wyciągał ku niej dłonie. - zabiję się! - zagryzła wargę na tyle mocno, że zaczęła sączyć się z niej krew. - nie zachowuj się jak desperatka! zabij się z naiwności, no proszę! zabij się. - krzyczał z przekonaniem, że go nie posłucha. -do końca życia będzie Cię dręczyć sumienie za to, że mnie nie kochałeś! - krzyczała w niebo głosy, ocierając rozmazany tusz końcem rękawa, wolnej ręki. - rób co chcesz. jestem zmęczony tym całym przedstawieniem. wracam do swojej dziewczyny. ona jest warta uwagi, nie robiąc z siebie desperatki chcącej zwróci na siebie uwagę. - wyszeptał. naciskając klamkę pokoju, usłyszał strzał broni.
Lubię, kiedy tak robisz... - Jak? - No, tak, jak przed chwilą. - To znaczy? - Lubię, kiedy przybiegasz do mnie rano w mojej wielkiej koszulce i śnieżnobiałych skarpetkach i pakujesz mi się bezpretensjonalnie do łóżka, kiedy właśnie jestem w środku bardzo interesującego snu z Tobą w roli głównej. Lubię, kiedy wtedy wciskasz nos w moją klatkę piersiową i tak śmiesznie go marszczysz. Po czym zasypiasz. - A Ty już nie? - Nie. - A wiesz, że jakbyś do mnie przyszedł, to bym Cię nie budziła? Wiesz? Wiesz? - I za to Cię kocham.
- Przyko mi - powiedział grubym głosem. - Mnie też jest przykro. - Nie chce Cie stracić - dodał , biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. Widząc jego żałosną minę , wzięła go za rękę i ścicneła , a potem niechętnie puściła. Znowu poczuła , że stają jej w oczach łzy , i starała się je powstrzymać. - Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda...? Na to nie znalazł odpowiedzi.
Ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. [założę się, że skradła ci serce] On: taak, to prawda. [ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam] Ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. [moje zupełne przeciwieństwo...] On: z całą pewnością jest. [ale to nic w porównaniu do ciebie] Ona: pewnie wiesz o niej wszystko. [tak jak wiedziałeś wszystko o mnie] On: tylko rzeczy, które się liczą. [nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie] Ona: to... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. [bo my nigdy nie byliśmy] On: też mam taką nadzieję. [co się stało z tobą i mną?] Oona: muszę już iść [... zanim zacznę płakać] On: taa, ja też. [mam nadzieję, że nie płaczesz] Ona: pa. [wciąż cię kocham] On: na razie. [ja nigdy nie przestałem]..
Wkurwia mnie to, że nie mam odwagi podejść i tak po prostu Ci powiedzieć, że cholernie, ale to cholernie mi na Tobie zależy i chcę się wtulić w Twoje ramiona. // -Co robisz.? Zapytał. -Myślę. Odpowiedziała. -O czym.? -O takim jednym frajerze, który nawet nie wie, że obok niego siedzi dziewczyna, która za nim szaleje. Odpowiedziała i poszła. // Czasami mam wrażenie, że jednak zależy Ci na mnie choć w minimalnym stopniu. // Chyba muszę zacząć Cię olewać, żebyś mógł wreszcie mnie dostrzec. // nauczyłam się milczeć, gdy naprawdę mi zależy. // - Kocham Cię. - Ja Ciebie też. - Kłamiesz.. - Jak ty mnie dobrze znasz.
Kochaj mężczyznę, który nazywa Cię "ładną", a nie uważa za "sexy" . Tego, który oddzwania, gdy odłożysz słuchawkę . Tego co nie śpi, aby zobaczyć Cię śpiącą . Który chce pokazać Ci cały świat, nawet gdy nie jesteś przyszykowana . Dla którego nie jest ważne czy stałaś się z biegiem lat grubsza czy chudsza . Który mówi : Co chciałabyś zjeść? - ja gotuję .Tego, co przed swoimi przyjaciółmi chwyta Twoją dłoń . Czekaj na tego, który stale powtarza, ile dla niego znaczysz i jakim jest szczęściarzem mając Ciebie .Tego, który swoim przyjaciołom przedstawia Cię : To ona - mój Dzióbeek ; D Kochaj tego, który kocha Ciebie i prawdopodobnie będzie kochał Cię zawsze...
Ania , Basia , Kasia , Marysia , Magda , Zosia , Agnieszka , Karolina , Michalina , Dorota, Nikola , Patrycja , Kamila , Julia , Natalia ? Chłopie Ty już nawet nie wiesz , która pierwsza była .
-Dziewczyno.?! Dlaczego jesteś cała zakrwawiona.?! -Chciałam wyciąć z siebie duszę. Po ponoć to dusza kocha, nie serce. A ja... A ja już nie chcę kochać... Rozumiesz.? Mniej będzie mnie bolała strata duszy niż miłość do frajera, który mnie rani na każdym kroku, z pieprzoną premedytacją..